Not logged in | Log in | Sign Up
Niestety dobrze nie jest. Inwestor, który wykupił część udziałów niestety nie zainwestowal kwot do których się zobowiązał. Brak jakichkolwiek inwestycji w tabor i zaplecze doprowadził do obecnej sytuacji. Przed prywatyzacją było znacznie lepiej - PKS miał 2 stacje paliw, świadczył różne usługi, obsługiwał dużo połączeń. Teraz wszystko się rozsypało - firma można powiedzieć działa jedynie dzięki pracownikom, którzy robią wszystko żeby nie stracić pracy. Problem polega na tym ,że niedługo nie będą mieli czym jeździć - tabor się wykrusza. Kolejni prezesi pojawiali się w firmie tylko gdy np były do "wzięcia" pieniądze z biletów miesięcznych. Likwidowano nawet rentowne połączenia - tak jakby komuś zależało na upadku firmy.
Może to sprawa tego, że sprzedano PKS inwestorowi nie "branżowemu” tylko jakiemuś bliżej nie znanemu tworowi (bardzo to w Polsce powszechne w wielu dziedzinach życia). Czy nazwa IWOPOL kojarzy się komuś z transportem samochodowym? W Internecie na to hasło pokazuje się tylko Iwopol s.c. – producent rękawic i odzieży roboczej. Chodźby już to w najlepszym przypadku wydaje się mocno podejrzane. Taka prywatyzacja zamiast dawać szansę, kończy się klapą.
A podobnego przykładu nie trzeba daleko szukać. Np.: PKS Kozienice sprzedane jakiejś prywatnej szkole wyższej z Łodzi. Tam, co prawda tabor nie rozpada się w oczach i niby pojawia się nowy, ale oferta przewozowa stale się kurczy. Do tego, co i rusz słychać tam było o przepychankach dyrekcji z pracownikami i był nawet przynajmniej 2 miesięczny strajk bez wyjeżdżania autobusów z zajezdni.
Często jest niestety tak, że ktoś kupuje przesiębiorstwo i traktuje je jak "dojną krowę" - wysysa bez inwestycji i w końcu doprowadza do upadłości.
tego to wogole niewiduje ale moze w Starachowicach gdzies pedzi
Adas niewiesz co sie dzieje z tym NEOPLANEM zyje jeszcze?
Stoi na placu. ale w takim miejscu, że nie bardzo mogę zobaczyć czy ma blachy. Starachowice go raczej nie kupiły.
a szkoda bo wygodny był.
a taki byl wygodny wolalbym jego niz Mercedesa Starachowickiego
Ten Neoplan nie pochodzi z 1987 roku, tylko z 1981 roku - zdradzają to dwie pierwsze cyfry VIN-u.