Not logged in | Log in | Sign Up
0
File size: 186.46kB
Comments
- MKM Shadow (*.static.sitel.net.pl) (2007-04-10 15:18:43)
Raczej nie ogląda
ale by było jakby coś wjechało w ten autobus :P - potomek1920 (*.static.ip.netia.com.pl) (2007-04-10 15:46:12)
czyli mamy kolejnego MEGA GBURA tym razem u nowaka
- MKM Shadow (*.static.sitel.net.pl) (2007-04-10 15:56:29)
Niestety
- miłośnik (*.22.24.55.ipv4.supernova.orange.pl) (2007-04-10 17:40:10)
nowak to dużo wieśniaków, na szczęście wysyła je na te różne podtarnogórskie wsie a nie do Rudy Śląskiej.
- Obrońca Marka Zimoląga (*.dynamic.chello.pl) (2007-04-10 19:54:23)
A jak Ty byś sie czuł jak by kto Ci zdjęcia focił?
Przepraszam. Widać kierowce? Focimy autobusy, nie kierowców, i to było wielokrotnie mówione.
- Obrońca Marka Zimoląga (*.dynamic.chello.pl) (2007-04-10 22:10:17)
No nie widać, ale autobus jedzie lewym pasem i klient może mieć nieprzyjemności. Poza tym fotografowanie środków komnikacji jest chyba w Polsce zabronione jeśli nie zamazuje sie numerów rejstracynych i numerów bocznych.
Może ktoś zorientowany poprowadzi tą dyskusje, bo ja mam zupełnie inną wiedze niż ten pan. Jeżeli kierowca złamał przepisy kodeksu drogowego to może ponieść odpowiedzialność. Jednak fotografia nie może być dowodem obciążającym w polskim prawie. (Ostatnio była na ten temat w Polsce debata publiczna.) Nic tylko zacząć zamazywać wszystkie numery taborowe i tabliczki rejestracyjne na zdjęciach phototrans.eu.
Hmm, autor zdjęcia (gdyby chciał) mógłby iść na policję i opowiedzieć o sytuacji jaka go spotkała i wspomnieć, że zdjęcie może jak by coś pokazać. Myślę, że policjant będzie najlepiej wiedział, czy coś się da w tej sprawie zrobić...
Oczywiście, że tak. W każdej chwili mogę tak zrobić. Ale z drugiej strony zrobić nieprzyjemność Panu, który dostarczył mi nie zapomnianych wrażeń?
Trzeba mieć refleks panie kierowco. Żeby i zdjęcie zrobić i odskoczyć.- MKM Shadow (*.static.sitel.net.pl) (2007-04-11 00:33:26)
@Obrońca Marka Zimoląga: kierowca ma się zająć prowadzeniem autobusu, a nie patrzeniem się czy ktoś mu robi zdjęcie czy nie i powiem Ci, że kierowcy różnie na to reagują, dzisiaj paru kierowców nam pomachało przy robieniu zdjęć, a tu się trafił akurat burak. Poza tym robiąc zdjęcie autobusu nie łamiesz prawa, bo to nie jest prywatny pojazd kierowcy i że on sobie "nie pozwala fotografować", tylko pojazd publiczny, w którym przebywają pasażerowie liczący na to, że spokojnie i bezpiecznie dojadą do celu
Poza tym jakiemu MKMowi zależy, aby kierowce było widać na zdjęciu ??? MKM twierdzi że fotografuje autobus, a kierowca twierdzi że fotografowany jest on. I obie strony mają swoje racje, a zarazem żadna ze stron nawet nie usiłuje zrozumieć tej drugiej. Kierowca ma prawo żądać aby jego wizerunek nie pojawił się w mediach (bo na to trzeba mieć zgodę), a MKM ma prawo fotografować autobusy (i na to nie trzeba zgody). Jedyne słuszne rozwiązanie to fotografowanie autobusów bez kierowcy (na zajezdni, pętli itp.) lub zdobycie jego zgody na publikację wizerunku w mediach, jeśli twarz na zdjęciu jest wyraźnie rozpoznawalna. Nawet zwykła ludzka przyzwoitość tego by wymagała. Ewentualnie można zamazać twarz i publikować takie zdjęcie bez zgody znajdującej się na nim osoby. Tak to wygląda...
- MKM Shadow (*.static.sitel.net.pl) (2007-04-13 14:19:12)
@zildjians: a powiedz mi czy widzisz gdzieś tu twarz kierowcy ? bo ja nie. Poza tym rzadko co kierowcy odwiedzają takie galerie MKMów. A jak już wspominasz o Zgodzie na ujawnienie twarzy kierowcy, to wystarczyłoby, aby kierowca spokojnie i bez nerwów załatwił sobie z MKMem, że nie chce być widoczny na fotografii o i tyle by wystarczyło, a nie straszenie typu, "że Cię przejadę", czy "oddaj ten aparat" kończąc na groźbach o zniszczenie aparatu i przez te niepotrzebne stany emocjonalne u kierowcy autobusu, może on sobie spore kłopoty narobić, bo już przy jakiejś kradzieży czy nawet pobiciu! możemy takiego delikwenta podać do sądu, a także zgłosić jemu przełożonemu, że ten Pan zachował się nieodpowiednio.... PS. Napisałeś "Jedyne słuszne rozwiązanie to fotografowanie autobusów bez kierowcy (na zajezdni, pętli itp.)", owszem, ale na pętli istnieje większe ryzyko, że ot takiego buraka dostaniesz w dziób, bo "mu się nie podoba, że fotografujemy jego wóz"
Przecież ja się nie wypowiadam w sprawie tej fotografii - ani słowa o niej nie wspomniałem. Wypowiadam się o problemie ogółem. Na tej fotografii nie widać kierowcy stąd do niej nikt (łącznie z kierowcą) nie może mieć zastrzeżeń - ja również się do niej nie przyczepiłem! A co do fotografowania na pętlach to każdy ma do tego prawo i kierowca może sobie mówić że to jego wóz i... tylko mówić. Oczywiście jeśli na fotce nie znajdzie się on sam, bo tego z kolei ma prawo sobie nie życzyć. Mam nadzieję że teraz już jasno się wyraziłem?
- MKM Shadow (*.static.sitel.net.pl) (2007-04-13 23:55:13)
@zildjians: oczywiście.
To cieszę się że się rozumiemy
Na marginesie: to zrobił kierowca na tym zdjęciu to mocna przesada, bo nic nie usprawiedliwia takiego zachowania. Zakrawa wręcz na jakieś zaburzenia! Bo skoro według niego ktoś nie ma prawa go focić, to on również nie ma prawa łamać przepisów ruchu drogowego, a co gorsza nie ma prawa stwarzać bezpośredniego zagrożenia dla czyjegoś zdrowia i życia.- 010 (*.internetdsl.tpnet.pl) (2007-07-04 15:31:07)
a światła nie obowiązują?
- PKM (*.sileman.net.pl) (2007-12-11 12:31:06)
@010 patrz na datę :P:P zrobionej fotki :P:P
Send Your Comment
User functions
