Not logged in | Log in | Sign Up
To może być dobra informacja, DB jest poniekąd również dużym przewoźnikiem autobusowym. Jeśli przy okazji zaczną wozić pasażerów po polskich torach to może być całkiem korzystne dla pasażerów. Może skończy się wreszcie słynny kolejowy "beton" i "niedasię".
Ale dlaczego zakup PKS miałby im pomóc wejśc na tory? Mogą to zrobić i bez tego :P
Jeśli chodzi o kadrę zarządzającą to nie ma co liczyć na Niemców. Polskie oddziały będą zarządzane przez polskich menadżerów, ale niemiecki właściciel będzie im przy tym dużo bardziej patrzył na ręce w kwestii podejmowanych decyzji, więc jest szansa, że mentalność na poziomie PKS-ów (np. jak w Sanoku - likwidują kurs, by za 3 tygodnie go odwiesić) zamieni się w końcu w zdrową, konkurencyjną firmę. Poza tym chciałbym też, by DB wypełniło te zobowiązania, których Veolia nie potrafiła. Np. "W ciągu 5 lat odmłodzimy tabor do tego stopnia, że średnia wieku w każdym oddziale nie będzie przekraczać 8 lat". Jak jest w rzeczywistości każdy widzi
Zwłaszcza, że oferta pociąg + autobus też nowością u nas nie jest... Patrz InterRegiobusy.
A ja sądzę, że niemiecka jakość rozbije się o polskie realia. Niemieckie Veniro też chciało u nas podziałać, ale zrezygnowali. Chyba zdali sobie sprawę w co się pakują. DB albo nie ma pojęcia albo nie zamierza nic wielkiego podziałać. Państwo musi sprzyjać misji PKSów. Na razie nie robi tego prawie wcale.
Nasze Państwo tak "sprzyja" obywatelom, że 99% majątku narodowego wyprzedała już w obce ręce. Dzisiaj np. czytałem artykuł odnośnie banku PKO BP, w którym wkład Skarbu Państwa po odsprzedaniu akcji pozostanie na poziomie 32% tracąc tym samym własność większościową, a w dalszej perspektywnie ogólną kontrolę nad finansami Polski. To czego wymagasz od naszych rajców ? przewalają "dobra narodowe" za grube miliony, a ktoś będzie się paroma PKS-ami przejmował...
Cóż, bo w POlsce jest tak, że gdy coś jest wspólne, to jest niczyje. A jak jest niczyje, to banda cwaniaków może na tym położyć łapy, sprzedać i pieniądze wziąć do kieszeni, by żyło się lepiej! Ale nie ludziom, oni mają tylko oddać głos i nie przeszkadzać. ;>
Wszyscy nastawiacie się, że DB zamierza być inwestorem długoterminowym w dawnych PKS-ach. Przecież polskie przedsiębiorstwa idą w pakiecie z dużo ciekawszymi kąskami, jak czeskie kontrakty z samorządami czy przewoźnicy słoweńscy. Nie zdziwiłbym się, gdyby DB podkręciło nieco wyników i sprzedało dalej polską spółkę autobusową.
Jak tak się obserwuje działania tych wszystkich wielkich koncernów transportowych nie tylko w Polsce, ale też np. w Bułgarii, czy Rumuni, które zarządzają przejętymi przedsiębiorstwami w oparciu o dotychczasową kadrę i na podstawie otrzymywanych odpowiednio podkoloryzowanych słupków z wynikami finansowymi to raczej trudno liczyć na zmiany na lepsze. To niestety trzeba się bardziej zaangażować.
Skąd info takie? A wypowiedź GK oraz Amalinium napewno będą prawdą. ; ) Tak samo myślę o nowym inwestorze i przyszłości. ; )
Nie znam warunków rumuńskich czy bułgarskich, ale w warunkach polskich mało kogo stać na zatrudnienie zespołu doświadczonej kadry i "wyleczenie" przewoźnika. Po prostu nie ma sensu inwestować np. miliona euro rocznie w przedsiębiorstwo, które sprzedaje usługi za trzy-cztery miliony, lepiej sprzedać nieruchomości...
DB na miejsce Veolii? Brzmi to wręcz niewiarygodnie. Nie wiedzą w co się pakują, ale przynajmniej pozostaje nadzieja, że PKS-y przejmie inwestor, który ma doświadczenie w tej branży, a nie jakiś deweloper skupiający się na zagospodarowaniu działki na miejscu dworca PKS...