Not logged in | Log in | Sign Up
Jak wygląda tam kwestia regularności kursów i trzymania się rozkładu jazdy?
tam nie ma rozkładu jazdy, to działa na zupełnie innych zasadach: stoisz przy drodze i czekasz, przejeżdżają autobusy i busiki, z nich wychylają się naganiacze i krzyczą kierunek. jak pasuje, to machasz i w biegu wsiadasz. dlatego tak ciężko określić przewoźnika i maszynę.
No ale jeżdżą przynajmniej na tyle często, żeby opłacało się czekać? Czy czekają tylko ci, którzy nie mają innego wyjścia? A swoją droga ciekawy sposób na zwiększenie prędkości komunikacyjnej!
tak, jeżdżą często. w dużych miastach nie będziesz czekał więcej niż parę minut, na prowincji są też różne inne rozwiązania - na przykład zbiorowe taksówki: to samochody osobowe, do których wciska się ludzi, a gdy zasardynkowienie wyniesie odpowiedni procent, i już kilku ludzi gniecie się w bagażniku, kierowca rusza.