Not logged in | Log in | Sign Up
Ciekawi mnie bardzo w jakich okolicach trasy linii 133 i 170 ludzie potrzebują dojazdu w wariancie na Wita Stwosza.
Jeżeli dobrze zrozumiałem to: z Wita Stwosza i Placu Miarki podróżuje bardzo dużo osób do: Wojkowic, Rogoźnika, Dobieszowic i Siemonii.
W normalnym mieście było by centrum przesiadkowe na pętli tramwaju 13 gdzie by te linie autobusowe kończyły a pasażerowie przesiadaliby się do tramwaju. Ale w KZKGOPowej beznadziei rzeczywistość jest taka że się wpycha wszystkie linie autobusowe do zakorkowanego centrum konurbacji mimo że są dublowane przez linie tramwajowe, których te korki nie dotyczą.