Not logged in | Log in | Sign Up
Wygląda jak kuchnia w poniemieckim bloku, z wydzielonym miejscem na prysznic. Linoleum, białe ściany, brakuje tylko worków z cebulą na rurkach.
A mi te "drzwi" do kabiny skojarzyły się z tymi typowymi drzwiami dla bloków z wielkiej płyty z lat 80 i 90.
Tu wszystko do siebie pasuje. Nie ma nawet elektronicznych kasowników.
Dało się nawet podczas jazdy!
Bańka stała na najniższym stopniu i lało się aż miło. Problem był jak się w porę nie wyciągnęło i się zalało (stopnie ropą)
Nie no to już jest gruba przesada. Wyrzygałem się po zobaczeniu tego zdjęcia. Jakby mi na okienku dali teczkę od tego, to bym poszedł i nasrał na środku, wrócił i poprosił o zlecenie, a potem zaniósł je do mistrza i powiedział, że chyba go pojebało, że coś takiego dopuścił do ruchu.
20 lat temu u rodziny na wsi coś takiego w drewnianym kiblu za oborą mieli na podłodze...
20 lat temu właśnie tak wyglądały warszawskie Ikarusy po CWS i naprawach głównych wykonywanych na przełomie lat 80 i 90.