Not logged in | Log in | Sign Up
A we Lwowie jak siedzialem w marszrutce obok kierowcy i piłem piwo to nikomu nieprzeszkadzało. Pewnie wam zazdrościł
Jest zakaz od 2010. Od tego czasu znacznie wzrosła sprzedaż papierowych torebek maskujących.
Jest, jest. W pociągach, w szczególości w płackartach należy uważać na Milicję. Piwo należy chować po miejscowemu, kolega schował po polsku i zapłacił 20 hrn łapówki. Na ulicy chyba nadal ludzie piją. Jak na płetli w koszu i przy ławce są butelki, to teren jest w miarę bezpieczny.