Not logged in | Log in | Sign Up
Praca w PKS jest bardzo ciekawa, między innymi ze względu na to że można usłyszeć wiele ciekawych historii. Wiele lat temu, ten lub podobny Jelcz pojechał (jeszcze pod banderą PKS Ostróda) do Niemiec na wycieczkę. Gdy rano kierowcy wyszedli z hotelu, okazało się że Jelcza nie ma. Zgłoszono kradzież, załatwiono wszystko. Po roku z tego PKSu pojechała inna wycieczka, i w pewnym momencie jeden z kierowców zauważył na parkingu przy drodze Jelcza. Powiedział do drugiego ,,Ty, patrz, taki Jelcz jak nasz``. Gdy podjechali bliżej okazało się że rzeczywiście jest to egzemplarz skradziony rok temu. Autobus wrócił do kraju, po czym został przekazany do P.T. Iława
Po co Niemcy kradli peerę? To tak jakby Polacy ukradli jakiegoś PAZa z Ukrainy.