Not logged in | Log in | Sign Up
Jadąc na Damrota wóz był świetnie otablicowany. Poza numerem pociągu nie miał zupełnie nic...
Czy naprawdę tak ciężko było zrobić dwie tablice lub choć przenosić tą jedną by była z przodu?
Myślałem, że tylko tutaj motorniczy zapomniał przenieść tabliczkę, ale w w kolejnych kursach wyglądało to tak samo...