Not logged in | Log in | Sign Up
Skąd wiedziałem, że się odezwiesz... Już nieco nudne się to robi. W każdym razie "dzwon" miał na linii, tak gwoli wyjaśnienia. /kl
Nie musisz się powtarzać, że był na linii, wszak wspomniałeś o tym w opisie. Zresztą widziałem materiał w Polsacie na ten temat. :>
Jak chcesz jeszcze poopowiadać co, gdzie i kiedy widziałeś, to zmień adres strony. Naprawdę. /kl
Jechałem po kolegę Adama, który blisko mieszka :> Więc tylko nieznacznie zmieniłem marszrutę. A mogłem tam być pewnie sporo wcześniej, ale miałem dziś dużo innej roboty. A fociści i tak byli na miejscu /kl
Spoko, u nas załatwili dwa nowe Urbino też w drugi dzień eksploatacji.
@Kuba Lekki: dokładnie nie wiem, ale załadował w tył MAN-a z MZA. Więc pewnie jakiś "standardzik" typu szyby, wycieraczki, panele etc. @Chris_C: widać jakieś fatum /kl
@Lipton: Daleko mi do Ciebie w kwestii opowiadania i podniecania się jakimiś wypadkami. :>
Zdaje się, że daleko Ci jeszcze do wielu innych rzeczy... A najbardziej "podniecony" to chyba jesteś Ty. W każdym razie informuję, że wypadki były, są i (niestety) będą. Dla "odpodniecenia" proponuję Ci natomiast nieoglądanie moich zdjęć - będziesz miał więcej czasu, a i na zdrowie Ci wyjdzie. Jako, że ktoś musi być mądrzejszy, to nic więcej już nie piszę. Over. /kl
A mi się wydaje że po takich przetargach które wygrał Mobilis w Warszawie i w Krakowie musiał szukać na szybko kierowców. Część kierowców zatrudnionych do pracy było na pewno świeżo po zrobieniu prawka, no i może też obcokrajowców "Ukraińców". Większość wypadków jest z przyczyn niedoświadczonych kierowców.
Z tymi "Ukraińcami" byłbym ostrożny, zamawiający bardzo wyraźnie wskazał w warunkach przetargowych, jacy kierowcy i jak mają być zatrudnieni (w tym: dosyć wysoki stopień znajomości języka polskiego). Jeżeli zaś chodzi o zatrudnianie w ogóle: kierowców miał szukać PUP, zawiadomienie opiewało na 260 kierowców.
@Lipton, masz zdjęcie tramwaju biorącego udział w tym wypadku? Czy już wtedy go nie było na miejscu?
Kierowcy musieli zdawać egzamin u egzaminatora, więc jeśli pojawili się jacyś "z łapanki" to raczej nie na tych liniach.
@visto1983: tak jak napisali już inni, to akurat w tym przypadku Mercedesami nie jeżdżą "pierwsi lepsi" szoferzy. Wszyscy przechodzili egzaminy z topografii miasta, języka polskiego, przepisów, taryf etc. Zdarzyło mi się nawet być w komisji egzaminacyjnej. I zapewniam, że był odsiew @Krzysiek: tak jak pisałem, przybyłem bardzo późno. Tramwaj akurat był odholowywany Unimogiem, ale nie miałem ani czasu ani ochoty ich ganiać. Zwłaszcza, że cały czas lało... Niemniej również doznał bardzo poważnych uszkodzeń i szybko ponownie na ulice nie wyjedzie. /kl
O rany, stary już jestem i muszę czytać swoje teksty, zanim nacisnę "wyślij" z literówkami itp. Tam oczywiście miało być "egzamin u organizatora", a nie "egzamin u egzaminatora".
Miasto
@Lipton, dziękuję za informację.